13 lutego 2024 roku – Biblioteczny Tygodnik Multimedialny, numer 131
Czy tytułowa „małpa” zawsze jest małpą, a może w różnych krajach zmienia się w inne zwierzęta?
Odpowiedź na te pytania oraz na wiele innych znajdziesz w książce „Skąd się wzięły małpy w Internecie?”.
Oprócz ciekawostek, autor w przystępny sposób wyjaśnia całkiem poważne sprawy, tłumacząc, co to jest transmisja cyfrowa albo ruting, jak chronić się przed wirusami, jak działa internetowa wyszukiwarka i wiele innych niepostrzeżenie wprowadzając czytelnika w pasjonujący świat wiedzy. A co niemniej ważne, pomaga nauczyć się, jak korzystać z Internetu w sposób bezpieczny i efektywny.
Książka jest ilustrowana w stylu komiksowym. Po świecie Internetu oprowadza nas dociekliwa dziewczynka i jej tata. Ilustrator prowadzi swój równoległy dialog z czytelnikiem, interpretując i komentując na wesoło omawiane tematy. Nie zdziwmy się więc, gdy w książce zobaczymy Kopernika z tabletem lub biegające pakiety sieciowe…
Emre w przeciwieństwie do młodszego brata jest dość nieśmiałym facetem. Czasem czuje się samotny. Dużo się nad tym zastanawia i w specjalnym dzienniku zapisuje swoje spostrzeżenia dotyczące sztuki zawierania przyjaźni. Na razie na użytek własny, a kiedyś… kto wie!
Pewnego dnia w klasie bohatera pojawia się Amir, który od pierwszego dnia przyciąga uwagę całej szkoły i jest nieustraszony! Rozmawia ze wszystkimi, mówi, co myśli, nie boi się nawet wejść na dach! Emre podziwia go, mimo że odwaga często wpędza kolegę w kłopoty. A gdyby tak Emre i Amir zostali przyjaciółmi?
Na końcu każdego rozdziału znajdują się porady bohatera “Jak zdobyć przyjaciół” – zabawne, prawdziwe, bezpośrednie, pokazują szkolną codzienność i zawiłości relacji rówieśniczych widziane oczami dziecka.
Odpowiednia nawet dla początkujących czytelników. Zabawna, ze świetnymi, ironicznymi ilustracjami opowieść o Emrem stała się w Szwecji prawdziwym hitem.
Jutro walentynki, więc nie mogło w dzisiejszym Tygodniku zabraknąć książki o miłości…
Sztuka flirtowania, chemia i amulety, czyli kilka zwariowanych historii o poszukiwaniu prawdziwej miłości. Wszystko to znajdziecie w książce „Żona dla taty”.
Opowiedziane lekko i z przymrużeniem oka przygody taty, który postanowił szukać nowej żony i jego córki Kaisy, która mu szczerze kibicuje. Wspólnie opracowują i zamieszczają ogłoszenie w Internecie… Co z tego wyniknie? Przede wszystkim mnóstwo nieprawdopodobnych historii. Oboje przekonają się, że poszukiwanie miłości nie jest łatwe i wymaga rozwagi oraz cierpliwości, zwłaszcza że dorośli często sami komplikują różne sprawy… Na szczęście tacie pomaga Kaisa, a Kaisie – koleżanka Merit, która bardzo dobrze zna się na miłości. Niektóre jej rady okażą się bezcenne, inne… no cóż, sami sprawdźcie.